Szymon Hołownia zjawił się w Bielsku Podlaskim, by zmobilizować swoich fanów do oddania na niego głosu. Choć nastroje miały być entuzjastyczne, zamiast wiązanek kwiatów na powitanie, Szymon Hołownia dostał wiązankę niecenzuralnych słów od starszego pana.
Szymon Hołownia zrugany przez starszego pana
26 marca Szymon Hołownia, zdeterminowany kandydat na prezydenta Polski, zjawił się w Bielsku Podlaskim, by zmobilizować swoich fanów do oddania na niego głosu.
Szymon Hołownia z charakterystycznym, promiennym uśmiechem i iskierką nadziei próbował przekonywać zgromadzonych, że jego słabe wyniki w sondażach to nic innego jak przysłowiowa cisza przed burzą. Szymon Hołownia wciąż nie traci nadziei. Twierdzi, że w 2 miesiące przekona do siebie Polaków.
Właśnie wtedy do akcji wkroczył pewien starszy pan, który postanowił zrugać Szymona Hołownię.
Ja w pana wierzę, że ten słupek pójdzie do góry. Bo na razie… Pan się opier****sz. Tak po męsku.
- wypalił mężczyzna.
AKPA
Szymon Hołownia odpowiedział na docinki
Zaskoczony Szymon Hołownia, który zapewne spodziewał się pytań o swój program wyborczy lub o pamiątkowe zdjęcia, musiał szybko znaleźć sposób, by wybrnąć z tej sytuacji. Bez chwili namysłu odparł:
Halo, halo. Proszę pana, ja wykonywałem swoje obowiązki, a nie się opier****m. Tylko wykonywałem swoje obowiązki, podczas kiedy inni migali się jak złoto.
Wszystko się nagrało, a wideo zostało udostępnione przez Szkło Kontaktowe na portalu X, podpisując:
Męska rozmowa, którą musieliśmy troszkę wypikać.
Męska rozmowa którą musieliśmy troszkę wypikać. pic.twitter.com/99EWG4A4vw
— Szkło Kontaktowe TVN24 (@SzkKontaktowe) March 26, 2025