Wydarzenia

Ekspert nie miał litości dla Szymka i Włodka. Wskazał na liczne oznaki stresu i nie tylko [wideo]

Wydarzenia

AKPA

Piątek, 6 czerwca 2025

W czwartek 5 czerwca doszło do spotkania liderów koalicji rządzącej. Jak się jednak okazuje, wiele zastrzeżeń co do zachowania przywódców koalicji miał także ekspert - Maurycy Seweryn - ekspert od mowy ciała i autor książki "Mowa ciała mówcy". O sprawie opowiedział dla jednego z tabloidów.

Ekspert o zachowaniu Szymona Hołowni

W czwartek 5 czerwca doszło do spotkania liderów koalicji rządzącej. Tuż po spotkaniu doszło do wspólnej konferencji prasowej, ale bez Donalda Tuska, który na tej konferencji się nie pojawił. W wydarzeniu wzięli udział: Szymon Hołownia, Włodzimierz Czarzasty oraz Władysław Kosiniak-Kamysz.

Ekspert Maurycy Seweryn w rozmowie z Plotek.pl ocenił zachowanie poszczególnych polityków. Najpierw odniósł się do Szymona Hołowni.

U Hołowni, zanim rozpoczęła się konferencja prasowa, pojawiła się sekwencja kilku zachowań, które świadczyły o jego stanie emocjonalnym. Po pierwsze stanął bardzo wąsko (na wąsko rozstawionych nogach - red.) i to zachowanie pogłębiało się w miarę upływu czasu - podkreślił na starcie znawca. Taka postawa marszałka Sejmu miała świadczyć, że "czuje się skromnie albo jest przestraszony".

Ekspert zwrócił również uwagę na "oznaki stresu" w przypadku marszałka Sejmu.

x.com/pis_plis

Włodzimierz Czarzasty był bardzo zdenerwowany

W dalszej czasie wywiadu Maurycy Seweryn w rozmowie z Plotek.pl ocenił, że Władysław Kosiniak-Kamysz chciał sprawiać wrażenie, że on w tej koalicji bardzo dużo znaczy. Starał się także pokazać, że czuje się pewnie.

Inaczej było w przypadku Włodzimierza Czarzastego, u którego miał pojawić się gigantyczny stres.

Od momentu, kiedy stanął przed publicznością, pojawiły się zachowania, które świadczyły, że nie czuje się pewnie, że to ustawienie nóg jest wyuczonym elementem i tylko zachowanie szczątkowe stopy zdradza prawdziwe emocje.

Ekspert zwrócił także uwagę na znamienne zachowanie liderów koalicji, co nie świadczy najlepiej o spójności rządu.

Dwóch przedstawicieli Polski 2050 zaczęło żartować sobie, ironizować z pana Czarzastego w efekcie pan Czarzasty zachował się pasywno-agresywnie, przyjmując postawę obronną. Odwzajemnił się również złośliwościami w stronę pana Kosiniaka-Kamysza i pana Hołowni - zauważył Maurycy Seweryn, podsumowując, że "to nie wróży dobrze koalicji i rozmowom, które są teraz prowadzone".