Andrzej zmył Karolka. Ostro stwierdził, że włodarz nie może mieć ciągot do wciągania [wideo]

Andrzej Duda o Karolu Nawrockim: "Prezydent RP nie może mieć nałogów" [wideo]

Kampania prezydencka jest już na ostatniej prostej. Obaj kandydaci czują ogromną presję. Opinia publiczna i wyborcy bacznie przyglądają się ostatnim deklaracjom, obietnicom wyborczym i zachowaniom Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego. W piątek Karol Nawrocki debatował z Rafałem Trzaskowskim. Internet podsumował ich takimi memami, że boki zrywać.

Od piątku w sieci wciąż huczy o dziwnym geście Karola Nawrockiego podczas gadki z Rafałem Trzaskowskim. Wydało się co i po co wciągał nasz wielki doktor [memy]. Okazało się, że Nawrocki zażył snus, saszetkę nikotynową.

Dziś w Radiu Zet o temat nałogów w kontekście sprawowania władzy, został zapytany Andrzej Duda. Na pytanie o zażywanie nielegalnych substancji ostro odpowiedział:

Czasy są bardzo trudne i człowiek, który jest zwierzchnikiem sił zbrojnych, który ma wpisane w Konstytucji odpowiedzialność za bezpieczeństwo Rzeczypospolitej, nie może mieć takich nałogów, przyzwyczajeń, które powodują, że nie w pełni świadomie będzie podejmował decyzje w tych najważniejszych sprawach, czy istnieje taka możliwość, że nie w pełni świadomie będzie je podejmował, dlatego, że będzie pod wpływem jakichś substancji psychoaktywnych.

Wszystko się nagrało i widać to na wideo.

Duda przyznaje, że Nawrocki nie może być prezydentem. Nie wprost, ale jednoznacznie. pic.twitter.com/D7cRV32Bwj

— Grzegorz Kot (@gfkot) May 26, 2025

Reklama

Przypomnijmy, jak wyglądało wciąganie snusa przez Karola Nawrockiego.

Andrzej Duda o wybryku Karola Nawrockiego

Dziennikarz Radia Zet nawiązał do tematu tajemniczej saszetki użytej przez Karola Nawrockiego podczas piątkowej debaty. W tej kwestii prezydent był bardziej tolerancyjny. Stwierdził, że prezydent może być uzależniony od nikotyny. Duda widzi zagrożenie jedynie w przypadku innych nałogów. Uzależnienia od substancji wpływających na świadomość:

Ja mówię przede wszystkim o takich substancjach, które zaburzają świadome myślenie, takich jak alkohol, jak wszelkiego rodzaju narkotyki.

Piętka Mieszko/AKPA

Andrzej Duda o swoich nałogach

Andrzej Duda w wywiadzie dla Radia Zet przyznał, że sam był w szponach nałogu. Dopiero w 2017 roku rzucił palenie i od tego czasu prowadzi zdrowy sportowy tryb życia. Sam kiedyś palił i poniekąd usprawiedliwił wybryk popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość kandydata:

Na pewno jest to niezdrowe, ale to nie zaburza świadomości, ani nie zaburza procesów myślenia i pozwala na podejmowanie trzeźwych decyzji.

Duda przyznał, że on przy rzucaniu palenia nie korzystał z saszetek nikotynowych. W tamtym czasie snus nie był jeszcze "modny".

Mimo wsparcia swoich zwolenników Karol Nawrockim piątkowym wybrykiem napytał sobie biedy.