Jarek pomylił Karola z Rafałem. Przez długi czas grilował swego wybrańca [wideo]

Jarosław Kaczyński pomylił Karola Nawrockiego z Rafałem Trzaskowskim

Jarosław Kaczyński po raz pierwszy w historii 36 lat jeżdżenia po kraju wystąpił w Tomaszowie Mazowieckim. Prezes partii przyjechał tam, aby zachęcić ludzi do zagłosowania na jego kandydata Karola Nawrockiego.

Swoją przemowę zbudował na zasadzie kontrastu my-oni. Oczywiście po drugiej stronie barykady stanął Rafał Trzaskowski i koalicja rządząca. W swojej mowie 75-latek się zakłębił, kiedy zaczął porównywać obu kandydatów na urząd prezydenta. Nic dziwnego, że w końcu doszło do wpadki.

Lider opozycji powiedział, że Karol Nawrocki nie odcina się od praktyk rządzących, czyli od działań przeciwko PiS. Stwierdził też, że szef IPN nie zrobił nic, aby pokazać swą postawę, która ma być pro-opozycyjna.
YouTube,com/pisorgpl

Jarosław Kaczyński przez długi czas grilował swego wybrańca

W pewnym momencie przemówienia można było usłyszeć takie oto słowa prezesa PiS:

Nie ma demokracji bez opozycji. Nie ma demokracji w sytuacji, w której opozycja jest prześladowana i tu nie usłyszeliśmy od Pana Nawrockiego ani jednego słowa, które by wskazywało, żeby się od tych wszystkich praktyk, które są stosowane, odcina. Że odcina się od całej to opowieści, która w gruncie rzeczy ma doprowadzić do jednego. Do tego, by w Polsce takiej prawdziwej opozycji nie było. Żeby Polacy mieli różne partie.

Poniżej można zobaczyć to na nagraniu zamieszczonym poniżej. Tematyczne wideo pochodzi z YouTuba partii Prawo i Sprawiedliwość. Wspomniany fragment zaczyna się w 12:48 minucie.

Najprawdopodobniej cały czas miał na myśli Rafała Trzaskowskiego, ale nie poprawił się, ani nie zrobił nic, by wyprostować sytuację.

No cóż, wiek robi swoje to i kondycja umysłowa spada.