Sławomir Mentzen w czwartek przyszedł do studia Radia Zet z kamerką przypiętą do klaty. Taki widok tak bardzo zmylił dziennikarza, że aż zaliczył wpadkę. Sieć zalały memy na temat polityka Konfederacji z takim nietypowym sprzętem.
Sławomir Menzten przyszedł do studia Radia Zet z kamerką i zmylił dziennikarza [wideo]
Sławomir Mentzen gościł w czwartek w Radiu Zet u dziennikarza Bogdana Rymanowskiego. Przypomnijmy, że Sławomir Menzten jest kandydatem Konfederacji na urząd prezydenta RP w zbliżających się wyborach prezydenckich, które mają się odbyć już w maju 2025 roku.
Polityk Konfederacji w studiu Radia Zet pojawił się jednak z nietypowym sprzętem — tzn. do koszuli w okolicach klaty miał przypiętą czarną sporych rozmiarów kamerę. Takie nietypowe wyposażenie posła Mentzena zmyliło Bogdana Rymanowskiego, który zaliczył wpadkę i pomylił się podczas przedstawiania swojego gościa. Bogdan Rymanowski ogłosił, że jego gościem jest Sławomir Nitras, zamiast Sławomir Menzten.
instagram.com/michalmarszal
Gdy polityk go poprawił, dziennikarz przyznał, że zmyliła go ta kamerka.
Sławomir Mentzen. Proszę państwa, to wszystko przez to, że poseł Menzten ma ze sobą kamerę. I ta kamera patrzy mi prosto w twarz. Po co pan tę kamerę przyniósł do studia?
- zapytał dziennikarz.
Pana kamera tez mi patrzy prosto w oczy, więc mamy tutaj pełną symetrię
- zauważył przytomnie Mentzen, tyle że zapomniał, że on nie jest dziennikarzem.
Później jednak wyjaśnił powód zabrania kamery do studia Radia Zet.
Dzisiaj od rana nagrywamy dzień z Mentzenem, chcemy pokazać swoim wyborcom, jak wygląda dzień z kandydatem na prezydenta
- powiedział.
Wszystko się nagrało i widać to na wideo, które z Radia zet umieścił na Instagramie Michał Marszał.
Źródło: instagram.com/michalmarszal
Sławomir Mentzen — kamerka, memy
Memiarze mają ubaw z powodu tego, że Stanisław Mentzen przyszedł do studia Radia Zet z kamerką przypięta do klaty i tworzą na ten temat memy.
Memiarze żartują, że Sławomir Mentzen prezentuje się z tym gadżetem jak RoboCop, wyobrażają też sobie, jaki polityk miał widok z kamerki.