W czasie przemówienia Karola Nawrockiego w sztabie po pierwszych sondażowych wynikach głosowania w wyborach prezydenckich jego córka Kasia zrobiła show. Jak to 7-latka chętnie zaczepiała ludzi, robiła różne miny i chodziła po scenie. Niestety wielu osobom się to nie spodobało i na 7-latkę spadła fala krytyki. Głos w jej obronie zabrały osoby, niepopierające szefa IPN na stanowisko prezydenta, czyli "Super Niania" Dorota Zawadzka i dziennikarka Karolina Korwin-Piotrowska.
Córka Karola Nawrockiego zebrała falę krytyki internautów za swoje zachowanie w trakcie przemówienia ojca
Po tym, jak okazało się, że to Karol Nawrocki został prezydentem Polski, fala negatywnych wpisów dotyczyła nie tylko samego wyboru kandydata na ten urząd, ale też i jego córki, 7-letniej Kasi, która stała za ojcem na scenie w czasie wieczoru wyborczego, gdy ten przemawiał do ludu.
W czasie wystąpienia swojego taty, Kasia Nawrocka chodziła po scenie, wysyłała serduszka, robiła różne miny, machała flagą, zaczepiała mamę, ochroniarza, braci, a nawet przypomniała tacie, aby jej oraz rodzinie podziękował za wsparcie w trakcie kampanii: Karol Nawrocki zaliczył wpadkę podczas niedzielnego przemówienia. Jego rodzina musiała się upomnieć, by im podziękował.
Poniżej skrót show małej Kasi. Wideo pochodzi z konta X użytkownika "monter".
I jak tu nie kochać tak uroczej dziewczynki ? aż ochroniarz się uśmiechnął ? #TeamKasia pic.twitter.com/pFP0iT4Lar
— monter ???✝️? (@monter664852) June 2, 2025
Reklama
Jednak części społeczeństwa bardzo nie spodobało się zachowanie 7-latki. Niektóre osoby w niewybrednych słowach napisały kilka obraźliwych zdań na temat jej zachowania, sposobu bycia, a nawet wykorzystały do tego jej ojca i jego przywary. Sprawa stała się głośna i swój głos w tej sprawie zabrały także osoby publiczne.
Dorota Zawadzka i Karolina Korwin-Piotrowska stają w obronie córki Karola Nawrockiego
Dorota Zawadzka znana szerzej jako "Super Niania" wprost przyznała, że nie jest zwolenniczką szefa IPN. Mimo to wzięła w obronę 7-letnią córkę Nawrockiego i opublikowała post na Facebooku.
Napisała w nim, że rodzina nowowybranego prezydenta będzie musiała żyć życiem publicznym, czy tego chce, czy nie. Wśród nich jest także mała Kasia, która jest tylko dzieckiem. Jak można przeczytać jej post na Facebooku:
Ich życie prywatne staje się życiem publicznym. Dzieci, które dotąd były chronione przed światłem reflektorów, znajdą się w centrum uwagi mediów. Niezależnie od naszych poglądów politycznych, dzieci polityków zasługują na ochronę i szacunek. Nie wybierały one życia publicznego, a ich zachowanie, takie jak spontaniczne gesty czy radość, są naturalne dla ich wieku.
scena z: Dorota Zawadzka, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
Później podała trzy powody, dla których nikt nigdy nie powinien krytykować 7-latki. "Super Niania" wspomniała, że Kasia Nawrocka nie jest politykiem i nie odpowiada za poglądy rodziców.
Poza tym Dorota Zawadzka zwróciła uwagę internautom, że powinni wziąć pod uwagę zdrowy rozsądek i przyzwoitość, kiedy piszą coś o dziecku w sieci. Na koniec 62-latka dodała, że zachowanie 7-latki jest typowym przejawem znudzonego dziecka.
X.com/Magdalenka_PL
Na koniec zaapelowała do internautów, by ci powstrzymali się od wyrażania swojej negatywnej opinii na temat małej dziewczynki:
Apeluję o opamiętanie. O empatię. O zwykłe ludzkie wartości, takie jak troska, ochrona słabszych, szacunek dla dzieciństwa. Polityka nie może być wymówką dla atakowania niewinnych. Jeśli nie potrafimy powstrzymać się od takich komentarzy, to problem leży nie w dziecku, a w nas – dorosłych.
Poniżej pełen post psycholożki. Wpis pochodzi z jej profilu na Facebooku.
W podobnym tonie wypowiedziała się dziennikarka, Karolina Korwin-Piotrowska, która poprosiła swoich obserwujących na Instagramie, aby Ci, którzy krytykują Kasię Nawrocką, opuścili jej profil. Wszystko przez falę he.tu, jaka została wylana na dziewczynkę. Jak można przeczytać na jej profilu:
Nie ma mojej zgody na niszczenie tej dziewczynki. (...) Ten, kto ją he.tuje, wystawia świadectwo jedynie sobie. To nie był mój kandydat, nie lubię jego poglądów, ale na miłość boską, zostawcie to dziecko.
Poniżej screen z jej posta na Instagramie.
instagram.com/karolinakp/
Do słów obu celebrytek przyłączamy się i my. Nie ma zgody na krytykę zachowania małego dziecka, niezależnie od tego, kim są jej rodzice.