Karol zaliczył kolejną językową wpadkę. Pomieszał angielski i włoski w zaledwie w trzech słowach [wideo]

Karol zaliczył kolejną językową wpadkę. Pomieszał angielski i włoski w zaledwie w trzech słowach [wideo]

Karol zaliczył kolejną językową wpadkę. Pomieszał angielski i włoski w zaledwie w trzech słowach [wideo]

instagram.com/nawrockipl/

Karol Nawrocki słynie z licznych wpadek i afer. Tym razem obnażył swój brak umiejętności językowych, kiedy to zaledwie w trzech słowach pomieszał język angielski z włoskim. Zrobił to w odpowiedzi na komplement ze strony włoskiego fana. Jednak mężczyzna z tłumu raczej nie na takie docenienie liczył. Wszak któż chciałby, aby jego ojczysty język został pomylony z innym. Nagranie z wydarzenia stało się hitem sieci, a słynna już błędna fraza kolejnym hasełkiem szefa IPN.

Reklama

Karol Nawrocki zaliczył językową wpadkę

Karol Nawrocki jest jednym z kandydatów na prezydenta Polski, który niezbyt dobrze radzi sobie z językami obcymi. Jak już kiedyś prześwietliliśmy znajomość języków obcych kandydatów na kierownika Polski. Jeden z nich nie ma zadatków na poliglotę. Sam szef IPN chwali się, że zna język angielski i hiszpański. Okazuje się, że znać, a potrafić bezbłędnie się wypowiedzieć, to dwie różne kwestie.

Mimo to on się nie poddaje i nadal kompromituje. Najpierw w styczniu tego roku, kiedy Karol Nawrocki chciał popisać się angielskim. Umiejętności podobne do Andrzeja Dudy. Jednak teraz zaliczył taką wpadkę, że nawet prezydent Polski powstydziłby się takiego błędu.
Uśmiechnięty Karol Nawrocki w garniturze instagram.com/nawrockipl/

Karol Nawrocki pomieszał język angielski i włoski w zaledwie trzech słowach

42-latek podczas jednego z ostatnich spotkań z obywatelami w ramach kampanii prezydenckiej spotkał obywatela Włoch, który chwalił go na wiecu. Z racji komplementu szef IPN chciał wyrazić wdzięczność wobec uczestnika wydarzenia.

Reklama

Chciał powiedzieć "Dziękuję Włochu". Jednak pomylił się i podziękował w języku angielskim, a słowo Włoch powiedział w języku włoskim. W ten sposób pomieszał dwa różne języki w jednym bardzo krótkim zdaniu.

Kiedy tłum zaczął się śmiać, on dołączył i do nich. Jednak sam raczej nie załapał, że zaliczył wpadkę, a śmiech może nie być dla niego przyjazny. Teraz z kolei fraza "Tenkju, Italiano" żyje własnym życiem.

Reklama

Poniżej znajdziesz tematyczne wideo. Materiał został opublikowany na X przez użytkownika Jack The Watcher.

Reklama

Reklama

Poprawna wersja włoska to: "Grazie italiano." Z kolei angielska "Thank you italian".

No cóż, jeśli wygra wybory, trafi nam się prezydent — komik.

Prześwietlamy znajomość języków obcych kandydatów na kierownika Polski. Jeden z nich nie ma zadatków na poliglotę Tu Sławomir Mentzen
Źródło: instagram.com/slawomirmentzen/
Reklama
Reklama