Wielkimi krokami zbliżają się wybory prezydenckie i tym samym Andrzej Duda ustąpi miejsca komuś innemu. Agata Duda wraz z mężem opuszczą pałac prezydencki, a czy to samo spotka jej kreacje. Projektantka pierwszej damy uchyliła nieco rąbka tajemnicy i wyjaśniła, co dzieje się z ubraniami najważniejszych kobiet w Polsce.
Ubrania Agaty Dudy
Andrzej Duda pełni rolę prezydenta RP od 2015 roku, a więc za nim już dwie kadencji. Niebawem będzie musiał ustąpić stołka komuś innemu. Wybory prezydenckie zbliżają się bowiem wielkimi krokami. Oczywiście wygrana w wyborach zmieniła również życie jego żony, Agaty Kornhauser-Dudy, która musiała zrezygnować ze swojej dotychczasowej pracy w szkole na rzecz bycia pierwszą damą.
Jedną z osób, która przez lata pracowała przy stylizacjach pierwszej damy była Dorota Goldpoint, która wyznała, co stanie się z kreacjami Dudy, kiedy ta opuści pałac prezydencki.
AKPA
Część zostanie przekazana osobom potrzebującym
W rozmowie z "Faktem" Dorota Goldpoint zdradziła, że wykonała bardzo wiele kreacji dla żony prezydenta:
Na pewno kilkaset. Początkowo je liczyłam, ale potem przestałam, bo jest ich naprawdę bardzo dużo. Przez osiem lat szycia nazbierało się trochę.
Co ważne, wyjaśniła też, że jedną stylizację można powtórzyć dopiero po roku, jednak są to ubrania bardzo dobrej jakości, a więc zdecydowanie szkoda byłoby ich "na jeden raz".
To nie są ubrania na jeden raz, a do tego wiele ubrań jest też oddawanych. Na przykład wieczorowe suknie, szyte na bal dyplomatów w styczniu. Lady miała w zwyczaju oddawać je na cele charytatywne lub na licytację.
Wszystkie ubrania są kupowane przez kancelarię, a więc Agata Duda staje się ich właścicielką:
Jest ich wiele, ale jak w przypadku każdej innej prezydentowej, prawdopodobnie część ubrań pani Agata zabierze ze sobą, a część po prostu zostanie gdzieś przekazana. Na przykład do domów dla matek samotnych. Na pewno te ubrania znajdą miejsce, tak by mogły być dalej wykorzystane.