Marcin od Andrzeja popłynął w wywiadzie. Cała Polska usłyszała, co sądzi o klubie Jarka [wideo]

Marcin od Andrzeja popłynął w wywiadzie. Cała Polska usłyszała, co sądzi o klubie Jarka [wideo]

Marcin od Andrzeja popłynął w wywiadzie. Cała Polska usłyszała, co sądzi o klubie Jarka [wideo]

youtube.com/@polsatnewsplofc ; Youtube.com/piorg

Marcin Mastalerek w Polsacie News wbił szpilę swojemu dawnemu pracodawcy, czyli klubowi Prawa i Sprawiedliwości, w tym Jarosława Kaczyńskiego. Okoliczności jego wypowiedzi dotyczyły śmierci Barbary Skrzypek, która była wieloletnią współpracownicą prezesa partii opozycyjnej. Szef gabinetu prezydenta stwierdził, że 66-latka była najjaśniejszą i najwspanialszą osobą w całym "tym kłębowisku żmij", jakimi są posłowie PiS.

Reklama

Marcin Mastalerek od Andrzeja Dudy popłynął w wywiadzie

W niedzielny poranek Bohdan Rymanowski zaprosił polityków do Polsat News, a dokładniej do programu "Śniadanie Rymanowskiego". Wśród zaproszonych gości była Anna-Maria Żukowska, Grzegorz Schetyna, Zbigniew Bogucki, Krzysztof Bosak. Rozmowa rozpoczęła się od tematu śmierci Barbary Skrzypek, byłej współpracowniczki prezesa Jarosława Kaczyńskiego.

Poniżej zdjęcie Barbary Skrzypek i Jarosława Kaczyńskiego. Fotografia pochodzi z konta X Morgenstern616.

skrzypek-kaczynski patrzą na siebie X.com/Morgenstern616

75-latek zwrócił uwagę, że kobieta zmarła niedługo po tym, jak zostało przeprowadzone przesłuchanie w prokuraturze. Przez to sprawa stała się polityczna. W pewnym momencie głos zabrał Marcin Mastalerek, który nie miał litości dla dawnej swej partii. Szef gabinetu prezydenta RP dopiekł swemu dawnego pracodawcy słowami:

W tym kłębowisku żmij, w tym pełnym intrygantów miejscu była to najjaśniejsza, najwspanialsza i najlepsza osoba. I to nie podlega żadnej wątpliwości.

W dalszej części swojej wypowiedzi złożył kondolencje rodzinie zmarłej posłanki.
Poniżej znajduje się tematyczne nagranie. Wspominany fragment rozpoczyna się w 9:30 minucie.

Nie żyje Barbara Skrzypek

W zeszłą sobotę wieczorem media obiegła wiadomość, że zmarła bliska współpracownica prezesa partii opozycyjnej, Barbara Skrzypek. Na razie nie jest znana przyczyna zgonu, lecz sprawa jest bardzo dyskusyjna, ponieważ trzy dni przed śmiercią, 66-latka była przesłuchiwana w prokuraturze.

Mimo że występowała tam w roli świadka, wielu uważa to za skandal, że polityczka nie mogła skorzystać ze wsparcia adwokata. Sprawa dotyczyła podejrzenia, że austriacki biznesmen, Gerlad Birgfellner, został wprowadzony w błąd. Skutkiem tych działań miało być niekorzystne rozprzędzeniem mienia o wartości ponad miliona euro.

Andrzej uhonorował swoich kolegów. Marcin zachowywał się tak, jakby przyszedł prosto z dobrej imprezy
Źródło: instagram.com/prezydent_pl/
Reklama
Reklama
Reklama

Popularne

Reklama