Donald Tusk wraz z Bradem Smithem, który jest przedstawicielem firmy Microsoft, wzięli udział w konferencji prasowej, podczas której poinformowali, że amerykański koncern inwestuje w nasz kraj środki o wartości 700 milionów dolarów. Spotkanie z mediami miało być momentem chwalenia się inwestycją, a zostało przyćmione przez wpadkę prowadzącej konferencję. Kobieta zapowiedziała wypowiedź wiceprezesa Microsoftu, myląc go z amerykańskim aktorem.
Wpadka na konferencji Donalda Tuska. Prowadząca przedstawiła Brada Pitta, zamiast Brada Smitha
Takiej wpadki raczej nikt się nie spodziewał. W trakcie konferencji prasowej dla mediów, w której wzięli udział zarówno Donald Tusk jak i wiceprezes Microsoftu, Brad Smith, doszło do niezręcznej sytuacji. Kiedy swoją przemowę zakończył premier Polski, do głosu miał zostać dopuszczony przedstawiciel amerykańskiego giganta.
Jednak prowadząca spotkanie pomyliła się i zamiast powiedzieć Brad Smith, powiedziała Brat Pitt, czyli przywołała znanego na cały świat amerykańskiego aktora. Kobieta od razu zorientowała się, co się stało, poprawiła się i przeprosiła z delikatnym uśmiechem.
CHRIS DELMAS/AFP/East News
Gość z zagranicy nie zareagował na pomyłkę prowadzącej konferencję, lecz skupił się na wypowiedzi do mediów, ukazując swój profesjonalizm. Jednak sprawa miała miejsce i nie zostanie zagłuszona. Wpadkę kobiety można usłyszeć na nagraniu zamieszczonym poniżej. Wideo pochodzi z YouTuba Kancelarii Premiera. Wspomniany wątek rozpoczyna się w 8:29 minucie.
Ustalenia między Donaldem Tuskiem a Bradem Smithem
Na wyżej wspomnianym spotkaniu dla mediów obaj Panowie poinformowali, że firma Microsoft zainwestuje 700 mln dolarów, czyli ok. 2,8 mld złotych. Te pieniądze zostaną przeznaczone na kontynuację współpracy nad Polską Doliną Cyfrową, która ma pomóc przeprowadzić transformację cyfrową.
Jak sam Donald Tusk powiedział o inwestycji:
Jest to kontynuacja tej pierwszej fazy, która zakończyła się w 2023 r. Jest to inwestycja w naszą przyszłość. Jest to inwestycja, która dostarczy Polakom, szczególnie młodszej generacji, dostęp do najnowocześniejszych narzędzi.
Z kolei Brad Smith stwierdził, że chce przyspieszyć moc obliczeniową w Polsce i Europie, a projekt ma zostać zrealizowany do lata 2026 roku:
Zapowiadamy inwestycje w wysokości 700 mln dol., które będą służyć pracom realizowanym od dzisiaj do lata 2026 r. Przyspieszamy prace nad mocą obliczeniową w Polsce i w tej części Europy
Wszystko pięknie, tylko szkoda, że znów doszło do naszej wpadki na arenie międzynarodowej.