Agata nie popisała się stylizacją. Z pokaźną brochą wyglądała jak kowboj, brakowało tylko kapelusza

Agata nie popisała się stylizacją. Z pokaźną brochą wyglądała jak kowboj, brakowało tylko kapelusza

Agata nie popisała się stylizacją. Z pokaźną brochą wyglądała jak kowboj, brakowało tylko kapelusza

KPRP/Grzegorz Jakubowski

Agata Duda jeszcze przez jakiś czas musi pełnić obowiązki pierwszej damy RP i robi to z uśmiechem na twarzy. Bierze udział w różnego rodzaju spotkaniach, a także zaprasza gości do Pałacu Prezydenckiego. Tym razem wiernie towarzyszyła swojemu mężowi. 

Reklama

Spotkanie z przedstawicielami kościołów

Para prezydencka spotkała się w Pałacu Prezydenckim z przedstawicielami kościołów oraz związków wyznaniowych i mniejszości narodowych i etnicznych w Polsce. Andrzej Duda podkreślił, że to symboliczne i bardzo ważne spotkanie, ponieważ te wyznania zrzeszają ludzi od wielu lat. Prezydent okazał wdzięczność zebranym:

Niezależnie od tego, gdzie poprowadzą mnie dalej losy i jakie zadania przyjdzie mi wykonywać w życiu, chce, żebyście wiedzieli, że zawsze jestem z Wami, moje poglądy są stałe, a moja wdzięczność dla Państwa za wspaniałą służbę drugiemu człowiekowi i poprzez to Rzeczypospolitej jest wdzięcznością niesłabnącą.

Agata Duda w brązowym komplecie KPRP/Przemysław Keler

Stylizacja Agaty Dudy

Oczywiście mężowi towarzyszyła Agata Kornhauser-Duda, która tym razem postawiła na niezbyt udaną stylizację. Wybrała brąz, który wyraźnie odznaczał się na czerni, którą założyła większość zebranych. Pierwsza dama RP wskoczyła w damski garnitur z rozszerzanymi nogawkami w spodniach, a także oversizową marynarkę z dwurzędowymi guzikami. Pod spód założyła klasyczną, białą koszulę. My patrzymy jednak na broszkę, która znalazła się przy szyi. Pokaźnych rozmiarów ozdoba nie wyglądała najlepiej, dodała całości klimatu retro i staroświeckiego wyglądu. Mało tego, kojarzy się po prostu ze strojem kowbojskim, zwłaszcza w połączeniu z brązem.

Agata nie popisała się stylizacją. Z pokaźną brochą wyglądała jak kowboj, brakowało tylko kapelusza
Źródło: KPRP/Przemysław Keler
Reklama
Reklama