Szymek ma dość swawoli Andrzeja od Jarka. Wypunktował go o powódź i na koniec dodał: "Wstyd mi za pana" [wideo]

Szymek ma dość swawoli Andrzeja od Jarka. Wypunktował go o powódź i na koniec dodał: "Wstyd mi za pana" [wideo]

Szymek ma dość swawoli Andrzeja od Jarka. Wypunktował go o powódź i na koniec dodał: "Wstyd mi za pana" [wideo]

Adam Burakowski/East News ; Wojciech Olkusnik/East News

Szymon Hołownia znów musiał ustawić do pionu posła PiS-u. Tym razem dostało się Andrzejowi Śliwce, który zagalopował się na mównicy sejmowej. Polityk od Jarka stwierdził, że ucieknie się do wycieczek politycznych i obelg, rzucanych w stronę pozostałych polityków. Mówił nie na temat i wdał się w dyskusję z marszałkiem Sejmu. Szymon Hołownia kapitalnie pokazał mu, gdzie jest jego miejsce.

Reklama

Szymon Hołownia grillował Andrzeja Śliwkę

Szymon Hołownia jako marszałek Sejmu ma za zadanie panować nad obradami i upominać niesfornych polityków. Tak też się stało ostatnio, kiedy to na mównicę sejmową wszedł poseł Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Śliwka, który miał przedstawić uzasadnienie projektu ustawy. On jednak wolał urządzić sobie wycieczkę personalną.

Właśnie dlatego, zamiast mówić na temat powodzi i pomocy, poseł Śliwka zaczął grilować i najeżdżać na polityków innych partii, w tym Paulinę Hennig-Kloskę:

Słuchając waszych pierwszych propozycji, to włos się jeżył na głowie. Wszyscy pamiętamy lichwiarską pożyczkę pani Hennig-Kloski. Ja się zgadzam z posłami Trzeciej Drogi, którzy mówią, że ta propozycja była skandalem, ale to wasza minister ją złożyła, a co najgorsze głosowała wczoraj przeciwko podjęciu działań.

To właśnie wtedy marszałek Sejmu przywołał do porządku Andrzeja Śliwkę słowami:

Zwracam panu uwagę, że odbiega pan od tematu wystąpienia, ma pan przedstawić uzasadnienie projektu ustawy, a nie opowiadać swoje wrażenia na temat wczorajszych głosowań.

Kiedy obaj politycy weszli w potyczkę słowną, Andrzej Śliwka zagalopował się, mówiąc:

Bardzo bym prosił pana marszałka o to, żeby zachowywał się jak druga osoba w państwie, a nie jak partyjny funkcjonariusz

Wtedy Szymon Hołownia nie wytrzymał.
półzbliżenie na twarz szymon-holownia Piotr Molecki/East News

Szymon Hołownia miażdży polityka PiS-u

Szymon Hołownia jest znany ze swych elokwentnych, ale dobitnych wypowiedzi, którymi już nie raz poczęstował niesfornych polityków. Teraz tego zaszczytu dostąpił Andrzej Śliwka. Marszałek Sejmu się nie hamował, mówiąc:

Jestem impregnowany na pana obelgi, wracam tylko uwagę, że przedstawia pan program dotyczący nie pana stanu, w którym chce pan ziać jadem i nienawiścią, tylko ma pan mówić o pomocy tym, którzy ucierpieli w powodzi. Proszę kontynuować w temacie wystąpienia.

Andrzej Śliwka nie zraził się tymi słowami. Wprost przeciwnie, wytknął mu, że Hołownia wyjechał do Turcji w trakcie trwania powodzi:

Jedyna nienawiść i taka niechęć, o której pan mówi, przemawia przez pana. (...) Głęboko wierzę w to, że w przyszłym tygodniu nie ma pan żadnego wyjazdu do Włoch, Grecji czy Hiszpanii, żebyśmy mogli ten projekt jak najszybciej procedować

Szymon Hołownia wbił szpilę Śliwce, mówiąc mu, że jego zagraniczny wyjazd dotyczył obronności Polski, a skoro on uważa, że takie wyjazdy, są wycieczkami, to mu bardzo współczuje:

Dla pana informacji wyjazd do Turcji, spotkanie z prezydentem Erdoganem i ministrami miało istotne znaczenie dla kontraktów polskiego przemysłu obronnego. Jak pan wie, znajdujemy się w bardzo złożonej sytuacji politycznej. Jeżeli pan wyjazdy poselskie traktuje jak wycieczki, to współczuję

Kontynuował, jeszcze bardziej pogrążając rozochoconego Śliwkę. Nawiązał do powodzian, którzy nie chcą kłótni politycznej, tylko pomocy:

Pan nie jest w stanie przedstawić uzasadnienia projektu ustawy, żeby nie ziać nienawiścią do Tuska, Hołowni, Hennig-Kloski i do innych. Nie było w pana wystąpieniu powagi, której oczekują dzisiaj ci ludzie. Wstyd mi za pana. Dla pana informacji, za państwa rządów żaden projekt opozycji w tej sprawie nie byłby procedowany. Wasz projekt jest procedowany, znalazł się na pierwszym posiedzeniu Sejmu, na którym mógł się znaleźć, więc proszę bardzo znać miarę w krytykowaniu tego, jak w tej chwili Sejm jest prowadzony.

Tę sytuację można obejrzeć na filmiku zamieszczonym poniżej. Nagranie pochodzi z Instagrama Szymona Hołowni.

Andrzej Śliwka nie potrafił już na to nic odpowiedzieć. Rzekł jedynie to samo, co jego przedmówca, czyli "Wstyd mi za pana".

Córka Szymonka Hołowni dyskryminowana. Przez celebrytę nie dostała się do szkoły.
Źródło: instagram.com/szymon.holownia/
Reklama
Reklama
Reklama

Popularne

Reklama