Wielkanocne ugly lamb cake to już klasyka świątecznych wypieków. Do tej "tradycji" nawiązał dziś najprzystojniejszy Łukasz w ławie, publikując wpis, którym rozłożył internautów na łopatki (te do ciasta). Zaprezentował oblanego czekoladą "baranka" z biszkoptowymi oczyskami, który bardziej przypomina... sami zobaczcie co! "Popłakałam się ze śmiechu, aż żal ugryźć" - piszą fani. W galerii zebraliśmy najlepsze zdjęcia świątecznych baranków - zainspirujecie się na przyszły rok?
Łukasz Litewka zasłynął z akcji adopcji psów
Łukasz Litewka to młody poseł Nowej Lewicy, który w tym roku debiutuje w Sejmie. Jest najprzystojniejszym kolegą w nowej pracy. Co on takiego w sobie ma, że tak działa na kobiety?
Dzięki prężnej działalności w mediach społecznościowych działacz z Sosnowca dał się poznać całej Polsce jako wspaniały (i nieziemsko przystojny) społecznik. Zebrał też tłum wiernych obserwatorów skupionych wokół strony TeamLitewka, dzięki czemu jego akcje pomocowe i zbiórki są niewiarygodnie szybkie i skuteczne.
Temat adopcji psów przewijał się wielokrotnie w jego działalności (podobnie jak temat pralek). Pieski ze schroniska były bohaterami plakatów wyborczych młodego działacza. Gdy nastały zimowe mrozy, Łukasz Litewka, poruszony losem piesków marznących w schroniskach, zaapelował do ludzi, aby przygarnęli czworonożnych przyjaciół pod swój dach choć na czas niskich temperatur. Przystojny Łukasz przyciągnął tłumy! Ludzie masowo ruszyli po pieski do schroniska.
Piotr Molecki/East News
Świąteczny baranek Łukasza Litewki przybrał wygląd pieska
Akcja okazała się spektakularnym sukcesem i do dziś nazwisko Łukasz Litewki kojarzone jest z nią w pierwszej kolejności. Jak wyznał polityk, w niedzielę wielkanocną stało się to tematem jego rozmów z rodzicami i przyczyną zabawnej sytuacji. Litewka tak opisał świąteczne zdarzenie:
Przy rodzinnym stole:
Tato: synu, ale to jak to się czujesz z tym, że ci dziennikarze myślą, że Ty tylko psy, pieski?Ja: nie ma się co przejmować, kto obserwuje, ten wie, że inicjatyw przez 10 lat było mnóstwo - dzieci, seniorzy, potrzebujący, osoby chore, a także oczywiście mnóstwo zwierząt.
Mama: nie przejmuj się syniu nimi, nawet nie przejrzeli twojego profilu.
Ja: wiem mamo, już tylko to, że w tych wyborach wszędzie widzę psy, mam wrażenie, że każdy ma banner z psami. Wszędzie tylko te pieski i pieski, ale ok, zmieńmy temat, podaj mamo proszę baranka, zjem sobie trochę ciasta.
Mama: już przynoszę z kuchni.
Baranek:
facebook.com/llitewka
Jak się okazało, wielkanocny "baranek", który w tym roku wylądował na stole Łukasza Litewki, jest łudząco podobny do psiaka. Mleczna czekolada i psie uszka, a także urocze, duże oczyska i nos z biszkoptów dopełniły dzieła. Internauci są zachwyceni wypiekiem. Śmieją się do łez.
Popłakałam się ze śmiechu, aż żal ugryźć.
- piszą przez łzy.
Zaprawdę, nic słodszego dziś już nie zobaczycie! No, może poza innymi barankami, które wpisują się w nurt #uglylambcake, czyli nieudanego baranka z ciasta... W galerii poniżej zebraliśmy najlepszych przedstawicieli gatunku! Idealny temat na memy.