Karol miał współpracować z Grand Hotelem w Sopocie. Nowe wieści wyszły na jaw. Jest jego odpowiedź

Karol Nawrocki miał współpracować z Grand Hotelem w Sopocie — doniesienia Onet.pl

Kampania prezydencka 2025 jest już na finiszu - do jej końca zostało tylko 6 dni - a sytuacja jest niezwykle dynamiczna. Jak wiemy, o fotel prezydenta ubiegają się Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski, jednak wszystko zmienia się, jak w kalejdoskopie.

W poniedziałek 26 maja portal Onet.pl dotarł do wstrząsających informacji, które opisał w artykule "Karol Nawrocki i tajemnice Grand Hotelu".

Według portalu Karol Nawrocki pracował na studiach jako ochroniarz w sopockim Grand Hotelu. Dziennikarze opublikowali wypowiedzi osób, które twierdzą, że Karol Nawrocki miał być zaangażowany w proceder sprowadzania pracownic sek..alnych dla gości Grand Hotelu.

Kiedyś na wieczornej zmianie Karol zapytał mnie, czy nie chcę zarobić jakichś dodatkowych pieniędzy, bo on i grupa ludzi z ochrony zarabiają na dostarczaniu prost.tutek hotelowym gościom. Moja rola miała polegać na tym, że jeśli jakiś gość zapyta mnie, gdzie można spotkać dziewczyny, to mam dać znać Karolowi

- mówił w Onet.pl mężczyzna, który bał się o swoje bezpieczeństwo, dlatego pozostał anonimowy, jednak zgodził się zeznawać w sądzie.

Mężczyzna dodał, że miał być wynagradzany za taką współpracę.

Miałem za to dostawać działkę. Nie powiem, żebym był wzburzony — nie będę hipokrytą. Powiedziałem: "OK, Karol. Skoro to tak wygląda". Potem Karol mi się pochwalił, że to on współtworzył tę siatkę

- dodał mężczyzna.

AKPA

Karol Nawrocki odpowiedział na medialne doniesienia

Karol Nawrocki już odpowiedział na doniesienia Onet.pl na temat tego, że miał sprowadzać sek.workerki dla gości Grand Hotelu w Sopocie. Kandydat wspierany przez PiS te doniesienia nazwał "stekiem kłamstw" i zapowiedział pozew w trybie karnym.

Dziś w Polsce problemem jest pr.stytucja polityczna, która za obce pieniądze chce oddać Polskę. Za ten stek kłamstw i nienawiści pozwę Onet w trybie cywilnym o ochronę dóbr osobistych, a także złożę prywatny akt oskarżenia w trybie karnym

- napisał Karol Nawrocki w serwisie X.

x.com/NawrockiKn

Zastanawiające jest, dlaczego Karol Nawrocki zapowiedział pozew w trybie cywilnym, a nie w trybie wyborczym. Pozew w trybie wyborczym musi być rozpatrzony przez sąd w ciągu 24 godzin i jest specjalnie skonstruowany tak, by zapobiegać rozpowszechniania nieprawdziwych informacji podczas kampanii wyborczej. Co prawda oficjalnie nie dotyczy materiałów dziennikarskich, jednak w rzeczywistości jest inaczej. Na to pytanie nie dostaliśmy na razie odpowiedzi.