Szymon Hołownia zaprosił Władysława Kosiniaka-Kamysza na konferencję prasową na temat bezpieczeństwa naszego kraju. W trakcie przemówienia Minister Obrony Narodowej poparł w kampanii swojego przyjaciela i zapewnił, że marszałek Sejmu będzie dobrze sprawował swój urząd. Szymon Hołownia podziękował mu za te słowa i przytoczył słynne już powiedzenie Andrzeja Dudy na temat przyjaźni. Z racji, że to była wstydliwa wpadka prezydenta, nie zacytował jego słów publicznie, ale zakpił kapitalnie.
Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz na wspólnej konferencji prasowej
Szymon Hołownia wystąpił na konferencji prasowej na temat bezpiecznej Polski. Wraz z nim na wydarzeniu pojawił się także Władysław Kosiniak-Kamysz, który jest nie tylko jego przyjacielem, ale także Ministrem Obrony Narodowej. Podczas zebrania politycy dyskutowali o możliwościach zabezpieczenia państwa polskiego i oczywiście o wyborach prezydenckich.
W trakcie wystąpienia Władysława Kosiniaka-Kamysza można było usłyszeć wyraźne poparcie względem marszałka Sejmu w wyścigu o fotel prezydencki. 43-latek stwierdził:
Nie ma lepszego gwaranta pokoju spośród wszystkich kandydatów na prezydenta niż @szymon_holownia
Głos na marszałka Sejmu to głos za odbudową wspólnoty narodowej, za silną armią oraz za wsparciem polskiego przemysłu. Szymon Hołownia to Prezydent Pokoju
Na zakończenie spotkania, Szymon Hołownia podziękował swojemu przyjacielowi za wsparcie i wbił szpilę Andrzejowi Dudzie.
x.com/KosiniakKamysz/
Szymon Hołownia podziękował Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi i zakpił z Andrzeja Dudy
Szymon Hołownia pod koniec konferencji podkreślił, jak ważne jest dla niego wsparcie wicepremiera i podziękował mu za jego ciepłe słowa. W pewnym momencie nawet pokusił się o żart, który wbił szpilę Andrzejowi Dudzie. Wszystko przez słowa:
Ja Ci bardzo dziękuję za wszystko, co powiedziałeś, naprawdę Ci z całego serca dziękuję. A później Ci jeszcze powiem coś, co kiedyś powiedział prezydent Andrzej Duda po angielsku, ale to, ale to później.
Można to zobaczyć na poniższym nagraniu. Wideo pochodzi z konta X programu TVN24 "Szkło kontaktowe".
Pamiętacie o którą wypowiedź Prezydenta po angielsku chodzi? pic.twitter.com/wJ0iiKZuo8
— Szkło Kontaktowe TVN24 (@SzkKontaktowe) April 23, 2025
Oczywiście marszałkowi Sejmu najprawdopodobniej chodziło o słynne już słowa: "Friend in need, is a friend in di.k", co w wolnym tłumaczeniu znaczy "Przyjaciel w potrzebie to przyjaciel w ku.asie". Te słowa wypowiedział Andrzej Duda do Kamali Harris. Pomylił ostatnie słowo i wyszło, co wyszło. Poniżej tematyczne nagranie. Pochodzi ono z Youtuba od użytkownika "Tynx".
No cóż, zdarza się.