Andrzej Duda wypomniał Radosławowi Sikorskiemu brak wątku Inicjatywy Trójmorza w expose w Sejmie. Prezydent Polski podkreślał, jak ważna jest ta organizacja i zbliżająca się wizyta innych jej członków w naszym kraju związana z kolejnym szczytem organizacji. Radosław Sikorski celnie zakasował polityka i odpowiedział mu, że nie odniósł w tej kwestii sukcesu, bo zamiast prezydenta USA, przyjedzie do Polski jedynie jego sekretarz, a o spotkaniu prezydentów państw należących o tej inicjatywy, polski rząd nic nie wie, bo Duda się z nim nie porozumiał w tej kwestii.
Andrzej Duda chciał dosolić Radosławowi Sikorskiemu w sprawie Inicjatywy Trójmorza
W zeszłą środę Minister Spraw Zagranicznych wygłosił w Sejmie expose, podczas którego mówił o współpracy międzynarodowej i bezpieczeństwie. Jednym z wątków przemówienia polityka Koalicji Obywatelskiej było ewentualne wsparcie Ukrainy w misji pokojowej. Jednak Radosław Sikorski nie wspomniał ani słowem o Inicjatywie Trójmorza, co wypomniał mu prezydent Andrzej Duda.
Zwierzchnik sił zbrojnych był obecny w Sejmie podczas wystąpienia Sikorskiego, lecz wyraźnie nie był zadowolony z tego, co powiedział Minister Spraw Zagranicznych. Wypomniał mu, że w jego mowie zabrakło wątku o Inicjatywie Trójmorza, czyli projekcie, który skupia się na współpracy z 12 innymi państwami, a który z Polski reprezentuje właśnie Andrzeja Duda.
Właśnie dlatego najważniejszy człowiek w państwie skrytykował wystąpienie posła KO. Nie tylko wspomniany wątek o Inicjatywie Trójmorza, ale i całe przemówienie. Z kolei o samej Inicjatywie Trójmorza wypowiedział się podczas zwołanej później konferencji prasowej w następujący sposób:
Żałuję również bardzo i przyjąłem z wielkim rozczarowaniem to, że pan minister nie znalazł w swoim wystąpieniu miejsca na to, żeby zaznaczyć rozwijającą się i znakomicie funkcjonującą współpracę międzynarodową, jaką Polska realizuje w ramach Trójmorza.
Radosław Sikorski nie zostawił tego bez odpowiedzi.
instagram.com/radek_sikorski/
Radosław Sikorski przejechał się po Andrzeju Dudzie jak walec po asfalcie
Na odpowiedź Ministra Spraw Zagranicznych nie trzeba było długo czekać. Podczas zwołanej konferencji prasowej wypowiedział się na temat wspomnianych słów Andrzeja Dudy. W kulturalnych słowach udowodnił, że jego wkład w wyżej wymienioną organizację nie jest tak znaczący, jak on sam o tym opowiada. Poza tym wytknął mu to, że polski rząd niewiele wie o inicjowanym przez niego zaproszeniu przywódców państw, wchodzących w skład inicjatywy do Polski:
Pan prezydent zgodnie z faktem zauważył, że nie wspomniałem o Trójmorzu. To prawda, nie wspomniałem, bo jest to inicjatywa prezydencka. Pan prezydent wystosował zaproszenia bez uzgodnienia z rządem i rząd nie wie, jak ma być agenda i jaki cel tego spotkania. Cieszę się, że pan prezydent jest zadowolony z tego, że przyjedzie na spotkanie Trójmorza sekretarz energii Stanów Zjednoczonych, no ale jednak zaprosił prezydenta Stanów Zjednoczonych, więc nie jest to do końca sukces.
Poniżej można zobaczyć to na nagraniu. Wideo zostało udostępnione na X przez użytkownika Grzegorz Kot.
Duda z żalem krytykował @sikorskiradek, że ten nie wspomniał w swoim exposé o Trójmorzu. Niepotrzebnie, gdyż minister spraw zagranicznych w odpowiedzi przejechał walcem po prezydencie ? pic.twitter.com/SMwCCmntgk
— Grzegorz Kot (@gfkot) April 23, 2025
Nic dodać, nic ująć.