Anna Zalewska opublikowała świąteczną grafikę wraz z życzeniami na Wielkanoc. Jednak przez jedno słowo zaliczyła nie lada wpadkę. W tematycznym wpisie napisała "nowonarodzony", co sugeruje święta Bożego Narodzenia, a nie Wielkanoc. Po tym, jak internauci licznie jej to wytknęli, usunęła post z sieci. Jednak w internecie nic nie ginie i jej aktywność stała się viralem w mediach społecznościowych.
Anna Zalewska od Jarosława Kaczyńskiego zaliczyła wpadkę przy składaniu życzeń świątecznych
Anna Zalewska to polityczka PiS, która na swoich mediach społecznościowych często odnosi się do tradycyjnych wartości, spraw bieżących, a także oczywiście i polityki. Jednak posłanka niejednokrotnie popełniła wtopę podczas publikacji swoich postów. Tak też było i ostatnim razem.
Kilka dni temu Anna Zalewska złożyła internautom życzenia świąteczne. Posłanka Prawa i Sprawiedliwości opublikowała tematyczną grafikę z życzeniami i napisała w poście:
Zdrowych i radosnych Świąt Wielkanocnych! Niech nowonarodzony Chrystus napełni nas nadzieją na lepszą przyszłość.
Wpadka polega na słowie nowonarodzony, które wykorzystuje się przy świętach Bożego Narodzenia, a z kolei w Wielkanoc piszemy zmartwychwstały, bo właśnie taka jest główna różnica między celebracją narodzin w grudniu a powstaniem z martwych Jezusa Chrystusa w marcu/kwietniu.
Tym samym pisząc słowo nowonarodzony, Anna Zalewska zaliczyła wpadkę, bo wyszło to tak, jakby pomyliła te dwa ważne święta.
X.com/AnnaZalewskaMEP
Poglądy 60-latki nie działają na jej korzyść w tej sytuacji. Wszystko przez to, że Anna Zalewska reprezentuje PiS, a więc partię, która wyznaje bardzo tradycyjne, w tym religijne wartości, a tak duża pomyłka przeczy jej podstawowej wiedzy na temat religii.
Facebook.com/AnnaZalewskaPiS
Internauci nie mieli litości dla Anny Zalewskiej
Posłanka obecnej opozycji zebrała cęgi od internautów, którzy nie mieli dla niej litości. Antyfani kpili z niej słowami:
Oczami wyobraźni widzę dzieciątko Jezus raczkujące z grobu.
Mistrzyni PRDolenia od rzeczy. "nowonarodzony Chrystus".
Nowonarodzony 33-latek.
Kto na pasterkę?
No cóż, jedno słowo, a tyle może zmienić.