Zaglądamy do rodzin kandydatów na szefa kraju: Szymon, Karol, Sławek, Rafał i Magda. Wielu z nich to wzorowi rodzice [zdjęcia]

Zaglądamy do rodzin kandydatów na szefa kraju: Szymon Hołownia i Magdalena Biejat

Sprawdziliśmy już, kim są "drugie połówki" naszych kandydatów na prezydenta Polski 2025. Teraz przyszedł czas na ich pociechy. Zacznijmy od Szymona Hołowni. Marszałek Sejmu spośród wszystkich polityków, aspirujących do tego stanowiska, ma najmniejsze dzieci. Hołownia 8 lat temu stał się ojcem Marysi, pierworodnej, która obecnie uczy się już w pierwszej klasie podstawówki. Z kolei trzy lata później na świat przyszła jego druga młodsza pociecha Elżbieta.

Z racji, że lider Polski 2050 od lat jest znany w Polsce, od początku chronił prywatność swoich dzieci. Stąd też dość późne poinformowanie opinii publicznej o ich istnieniu. O narodzinach drugiego dziecka jego fani dowiedzieli się niedługo przed porodem. Do dziś tak naprawdę nie wiadomo, jak wyglądają córki byłego prezentera. Wszystko, dlatego że zwykle są one pokazywane w mediach społecznościowych od tyłu.
instagram.com/szymon.holownia
Podobną taktykę przyjęła Magdalena Biejat, która bardzo rzadko pokazuje i wypowiada się na temat dzieci. Liderka Lewicy ma dwoje dzieci: 9-letniego syna Ignacego i 6-letnią córkę Leę. Okazuje się, że dużo pomagają jej w opiece nad dziećmi mąż, Maciej Biejat i bliscy polityczki. Jak sama wspomniała w wywiadzie, cytowanym przez Wirtualną Polskę:

Wiem, że to może pomóc, jak się pokażę z małymi dziećmi, ale uważam, że moje dzieci przede wszystkim mają prawo do prywatności, do normalnego dzieciństwa i to jest moje najważniejsze zadanie. Ostatecznie najważniejszym moim zadaniem w życiu jest bycie mamą i zapewnienie dzieciom dobrego dzieciństwa. Tak dobrego, jak mogę. I uważam, że pokazywanie ich publicznie i używanie ich czy to w kampanii, czy w polityce na co dzień nie pomogłoby im tego dobrego dzieciństwa mieć

Na profilach w jej mediach społecznościowych trudno znaleźć zdjęcia dzieci. Istnieje dosłownie kilka kadrów, gdzie pociechy 42-latki są zawsze odwrócone tyłem. Lubią aktywny wypoczynek i uwielbiają ściankę wspinaczkową. Nieco inaczej jest ze Sławomirem Mentzenem.
Instagram.com/magdabiejat

Sławomir Mentzen, Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski jako ojcowie

Sławomir Mentzen sam chętnie pokazuje swoje dzieci, a ma ich trójkę: 13-letniego Franciszka i dwie córki: 11-letnią Helenę i 9-letnią Alę. Pociechy polityka Konfederacji kilkukrotnie były świadkami wieców swojego ojca, co raczej nie zdarzało się w przypadku poprzednich polityków. Poza tym są chętnie pokazywane w mediach społecznościowych obojga rodziców, dzięki czemu możemy zobaczyć, jak się prezentują w pełnej okazałości.
X.com/SlawomirMentzen
Syn Mentzena uwielbia piłkę nożną, ale wszyscy razem chętnie podróżują. Od czasu do czasu lider Konfederacji opowiada o pociechach w wywiadach. Podobną taktykę przyjął Karol Nawrocki, który także jest ojcem trójki dzieci, lecz dwóch synów i córki. Najstarszy syn został przez niego przysposobiony, ponieważ nie jest jego biologicznym ojcem.

Mimo to mają z 22-letnim Danielem wiele wspólnego. Łączy ich m.in. polityka, w którą oboje się angażują. Poza tym dzieci wspierają swojego ojca, w tym średni syn, który jest nastolatkiem, a nawet najmłodsza Kasia. Małżonkowie chętnie pokazują swoje pociechy, jak te biorą udział w wydarzeniach wizerunkowo-politycznych swojego ojca. Zupełnie inne podejście do tego typu spraw ma Rafał Trzaskowski.
instagram.com/nawrockipl/
On wraz z żoną dali córce i synowi wolną rękę w sprawie aktywności publicznej i karierze ich taty. Córka Aleksandra dwa lata temu zdawała maturę i od kilku lat nie chce się angażować w karierę swojego ojca. Nieco inny stosunek miał do tego jej młodszy brat, który chciał być obecny w życiu politycznym swojego taty. Właśnie dlatego 16-letni Stanisław był częściej pokazywany z profilu lub od przodu na zdjęciach, kiedy jego siostra była pokazywana wyłącznie od tyłu.