Szymon Hołownia bez litości dopiekł Sławomirowi Mentzenowi o brak odpowiedzi w sprawie debaty prezydenckiej, jaką marszałek Sejmu zaproponował liderowi Konfederacji. Według pomysłu marszałka Sejmu obaj panowie mieliby zmierzyć się 1:1 w dyskusji, lecz raczej do tego nie dojdzie, ponieważ 38-latek nie odpowiedział na rzuconą mu rękawicę. Lider Polski 2050 nie puścił tego płazem. Cała Polska usłyszała, jak go grilował.
Sławomir Mentzen i Szymon Hołownia wyrastają na dwóch najpopularniejszych nieprzyjaciół
Do tej pory to Donald Tusk i Jarosław Kaczyński byli od lat najpopularniejszymi i największymi zarazem nieprzyjacielami w Sejmie. Nawet niedawno Premier RP dosolił prezesowi PiS: Donek złośnik dostał książkę z wymownym tytułem. Wykorzystał go, by kapitalnie zakpić z Jarka. Jednak wszystko wskazuje na to, że wyrasta nam nowa para polityków, którzy ewidentnie nie mają się ku sobie.
Mowa tutaj o Sławomirze Mentzenie i Szymonie Hołowni, którzy obaj startują w wyborach prezydenckich 2025. Kiedy lider Konfederacji został posądzony o prorosyjskość oraz sprzyjanie postulatom AfD w Niemczech, wtedy też marszałek Sejmu nazwał go szkodnikiem i pasożytem. Jak można było usłyszeć ze strony Szymona Hołowni, który powiedział na konferencji prasowej ok. miesiąc temu:
Z Mentzenem będę walczył do ostatniej kropli politycznej krwi, bo to jest szkodnik, to jest pasożyt na tym, co dzisiaj chcemy w Polsce budować.
AKPA
W odwecie liderzy Konfederacji nie tylko złożyli wniosek do sejmowej Komisji Etyki, ale też wystosowali swoje ciężkie działa. Porównali Szymona Hołownię do rasy psa. Jak można było usłyszeć słowa przedstawiciela partii w rozmowie z dziennikarzem Polsatu News:
Nie było to przyjemne, natomiast okazałem pewne zrozumienie dla marszałka Hołowni. On walczy o polityczne życie i, niestety, tę walkę przegrywa. Gdyby pan redaktor zobaczył przerażoną, skamlącą chihuahuę, którą na pana szczeka, to byłoby panu żal.
Po tych słowach marszałek Sejmu także zapowiedział złożenie wniosku do sejmowej Komisji Etyki z prośbą o ukaranie Sławomira Menztena. Jednak później wycofał się ze swoich słów. Teraz obaj panowie znów mają powód do scysji.
Youtube.com/@KanalZeroPL
Szymon Hołownia pojechał po bandzie Sławomirowi Mentzenie
Szymon Hołownia zaproponował debatę prezydencką Sławomirowi Mentzenowi 1:1 w telewizji. Zaproponował też termin, czyli przyszły tydzień. Jak można przeczytać na jego koncie na X:
Debata? Oczywiście, panie Sławku. Polsat zaprasza, ja jestem gotowy, a pan czego się boi? Koniecznie jeden na jeden, ma być konkretnie, wprost i bez uników. Nie ma na co czekać, proponuję przyszły tydzień.
Jednak na to wywołany do odpowiedzi Sławomir Mentzen już nie odpowiedział. Na jego profilu na X można zobaczyć jedynie relację z poszczególnych kolejnych miejscowości, jakie ten odwiedził w swojej kampanii wyborczej. Zauważył to też sam Szymon Hołownia, który zrugał 38-latka, aż wióry leciały.
W tym celu wykorzystał słynne powiedzenie, czyli "Kozak w necie, p.zda w świecie". Jednak polityk wymienił przekleństwo na inne, równie ciekawe słowo. Jak można było usłyszeć w wypowiedzi lidera Polski 2050 do mediów:
Bohater w kampanii, tchórz w pałacu. Kozak w necie, piiiżmak w świecie. To dzisiaj można powiedzieć o kandydacie na prezydencie Sławomirze Mentzenie.
Poniżej można zobaczyć tę sytuację na nagraniu. Wideo pochodzi z konta na Instagramie Szymona Hołowni.
Źródło:Instagram.com/szymonholownia
Piżmak to zwierzę, a dokładniej gryzoń, który jest nieco podobny do szczura. No cóż, był szkodnik, pies chihuahua, a teraz pojawił się też piżmak. Jednak to nie wszystko, bo założyciel Polski 2050 pokusił się o komiks.
W sobotę przed południem opublikował materiał, jaki mieli stworzyć dla niego jego współpracownicy. Dwa zdjęcia z podpisami także stało się przytykiem w stronę Sławomira Mentzena. Poniżej tematyczna grafika.
instagram.com/szymon.holownia/
No cóż, ciekawe ostatnie tygodni kampanii nas czekają.