Karina Bosak — żona Krzysztofa Bosaka i prawdziwa perła polskiego życia politycznego. Wydaje się, że Karina ma wszystkie atuty, by być perfekcyjną żoną konserwatywnego lidera: styl, prezencję i wdzięk. Jej elegancja wydaje się nie mieć żadnych granic — postanowiliśmy więc nieco poeksperymentować z jej wizerunkiem i sprawdzić, czy istnieje jakakolwiek fryzura, która mogłaby zakłócić ten nienaganny wygląd.
Karina Bosak — słodka żona lidera
Styl Kariny Bosak to temat rzeka — zachwyca on zarówno miłośników klasyki, jak i tych, którzy cenią sobie nutkę konserwatywnej awangardy. W polityce raczej nie słyszy się o jej własnych inicjatywach, wielu złośliwców sugeruje, że przemówienia, które wygłasza, pisał zapewne jej mąż Krzysztof Bosak. Trudno przecież wyobrazić sobie Karinę przemawiającą na temat, który nie został wcześniej skrupulatnie omówiony przy rodzinnym stole.
instagram.com/karina_bosak_/FaceApp
Nowe propozycje fryzur dla Kariny Bosak
Postanowiliśmy sprawdzić przy pomocy aplikacji FaceApp, jak Karolina Bosak prezentowałaby się całkiem innych fryzurach. Co tu dużo mówić, choćby się chciało, to nie da się zrobić rysy na idealnym wizerunku żony lidera.
W dziewczęcych blond włosach z grzywką wyglądałaby jak prosto z opowieści o idealnej żonie i matce, choć każdy domyśli się, że zaraz będzie walczyć o swoją wizję Polski przy boku męża. W rudych loczkach mogłaby przemawiać o edukacji i równouprawnieniu (oczywiście w wersji zgodnej z konserwatywnym myśleniem).
Platynowy short bob — klasyka w nowoczesnym wydaniu. W tej fryzurze mogłaby wzbudzać w mężu dumę jak nikt inny. W czarnych długich włosach prezentowałaby się jak żona gotowa do romantycznego patrzenia w oczy mężowi, ale jednocześnie dystyngowana, jak przystało na żonę lidera.
Długie miodowe włosy — stylizowany naturalny look, mówiący: „Jestem tu, by wspierać mojego męża w każdym jego kroku”. Blond bob z grzywką to idealna propozycja dla żony konserwatywnego lidera. Wyobraźcie sobie Karinę w tej fryzurze: wygląda jednocześnie młodo, uroczo, a zarazem poważnie.
Kruczoczarny short bob — styl politycznej ikony. Bob podkreślałby jej dyscyplinę, a czerń dodałaby nuty tajemniczości. Krzysztof byłby zapewne zachwycony. Okulary i kok z grzywką — wyglądałaby na rozsądną intelektualistkę, gotową by poprzeć tradycyjne wartości słowem i czynem. Tradycja w wersji glamour.