Starszy pan Jareczek może wrócić na tron. Ekspert twierdzi, że są dwa scenariusze

Starszy pan Jareczek może wrócić na tron. Ekspert twierdzi, że są dwa scenariusze

Starszy pan Jareczek może wrócić na tron. Ekspert twierdzi, że są dwa scenariusze

Piotr Molecki/East News/ Canva

Przemysław Czarnek całkiem niedawno przemawiał w Kościele, twierdząc, że PiS wróci do władzy po 2027 roku. Z jego słowami nie do końca zgadza się ekspert Wojciech Rafałowski, który twierdzi, że scenariusz powrotu do władzy jest mało prawdopodobny. Socjolog polityki przedstawił dwa scenariusze. 

Reklama

Przemysław Czarnek agituje w kościele

Głośno było o postaci byłego ministra edukacji narodowej, który przemawiał w Kościele z ambony. Przemysław Czarnek stanął przed ołtarzem i przemówił do swych wiernych fanów. "Wziął dzban i podał swoim uczniom, mówiąc". Memy.

Szybko wyszło na jaw, że w salce katechetycznej w Kościele Przemysław Czarnek wyjaśnił, że "plan działania (PiS) jest bardzo prosty".

Po zwycięskich wyborach prezydenckich (w 2025 roku – red.) nie czekamy na wybory w 2027 roku, tylko przejmujemy władzę.

Gdy zarzucono mu, że to wezwanie do zamachu stanu, wyjaśniał później, że chodziło mu o przekonanie posłów z PSL i Konfederacji.

Warto zauważyć, że powrót PiS do władzy oznaczałby, że na "polityczny tron" wróciłby Jarosław Kaczyński, który jest przecież prezesem PiS i zza tylnego siedzenia pociągał za wszystkie sznurki przez osiem ostatnich lat.

Jarosław Kaczyński zdejmujący okulary korekcyjne Wojciech Olkusnik/East News

Ekspert twierdzi, że są dwa scenariusze

Socjolog polityki dr hab. Wojciech Rafałowski z Uniwersytetu Warszawskiego w rozmowie w programie Newsroom stwierdził, że scenariusz powrotu PiS do władzy po 2027 roku jest mało prawdopodobny, ale nie jest nierealny i PiS albo musiałoby znaleźć koalicjantów, albo doprowadzić do wcześniejszych wyborów. W jego ocenie przedwczesne wybory nie są prawdopodobne, bo musiałoby to się stać albo drogą rozpadu koalicji, albo nieuchwalenia przez Sejm ustawy budżetowej.

Żeby Prawo i Sprawiedliwość przejęło władzę, to musiałoby albo znaleźć koalicjantów w obecnym układzie parlamentarnym, albo doprowadzić do przedterminowych wyborów.

W ocenie eksperta oba scenariusze są bardzo mało realne do tego, aby mogły zostać spełnione, tym bardziej że PiS ma bardzo małą zdolność koalicyjną.

Przemysław prawił z ambony kazanie do swych wiernych fanów. "Wziął dzban i podał swoim uczniom, mówiąc". Memy.
Źródło: demotywatory.pl
Reklama
Reklama
Reklama

Popularne

Reklama